www.poledanceowesprawy.fora.pl

PoleAdminka

Dzięki - jakby co daj znać Smile

Joanna

No to już wiem, że widzimy się w Skaryszewie Smile

Cieszę się bardzo Smile

PoleAdminka

Imprezka!!!! Kto zostaje?? Rozumiem, że wszyscy Very Happy

Cytuję poniżej Smile

Organizatorzy Mistrzostw Polski Pole Dance 2013 serdecznie zapraszają wszystkich razem i każdego z osobna na After Party po Mistrzostwach [link widoczny dla zalogowanych] Impreza rozpocznie się o godz. 21.00 na sali Mistrzostw w Villa Cyganeria, Skaryszew. Do Waszej dyspozycji będą dwie rurki na których będzie można poćwiczyć tricki, wymienić doświadczenia i poczuć się przez chwile jak zawodniczki! Podyskutować na ciekawe tematy, bliżej się poznać oraz przede wszystkim świetnie się pobawić przy dobrej muzyce. Każdy jest mile widziany! Czekamy na Was!

zaczynamy o 21.00

MissMegi

Cześć kobitki,
Dawno mnie tu nie było, trochę mi się w życiu pomieszało Smile

Która z was się wybiera na zawody ? Kto w roli widza, a kto startuje ?
Ja jadę że znajomymi ze studia, już się nie mogę doczekać. Tylko że lista występujących w porównaniu z zeszłym rokiem trochę jest skromna. Co o tym sądzicie ?

sonne.paradox

dziwne, wydawało mi się że będzie więcej chetnych. teraz konkurs jest znany i rozreklamowany.

Joanna

Może zniechęcenie niedoróbkami organizacyjnymi poprzednich zawodów? Może sama formuła mistrzostw? Mnie zadziwiło nazwisko Nienadowska na liście uczestników debiutujących, bo tę panią już kojarzę z wcześniejszych zawodów...

Myślę, że osób na pewnym poziomie (takim, by mieć szansę na miejsce na podium) w Polsce jest wciąż niewiele, a reszta nie decyduje się na udział, żeby się nie ośmieszyć. Nam by się przydały zawody w innej formule- z filmikami zgłoszeniowymi, które ktoś przegląda i przydziela dziewczyny do odpowiednich poziomów (oczywiście nie nazywamy tego wtedy mistrzostwami Polski).
Moim zdaniem to trochę bez sensu, jeśli profesjonalne tancerki, instruktorki, osoby, które mają dostęp do rury, dietetyków, osobistych trenerów mają się mierzyć ze zwykłymi dziewczynami, które uczęszczają od paru lat na zajęcia i chciałyby zaprezentować co potrafią- a tak było w zeszłym roku. Chyba po prostu zorientowałyśmy się już mniej więcej, jaki jest poziom najlepszych w Polsce i zwykłe dziewczyny przestały się zgłaszać na mistrzostwa.

edit: Mam też wrażenie, że lista figur obowiązkowych jest dużo bardziej hardkorowa niż w zeszłym roku.

MissMegi

Wydaje mi się, że Berenika Nienadowska startowała w zawodach we Wrocławiu, które to nie były "sygnowane" przez Polski Związek Tańca Sportowego i nie były oficjalnymi Mistrzostwami. To PZTS wprowadził właśnie to rozgrańiczenie na solistki i debiutantki.

Co do figur obowiązkowych to moim zdaniem ktoś miał zbyt dużą fantazję i napewno w znaczy sposób ograniczylło to ilość zawodników, ale z drugiej strony są dziewczyny np. te które zajęły dwa pierwsze miejsca w Pierwszych Mistrzostwach, które nie startują teraz.

A co myślicie o fakcie, że nie Polka może brać udział w Mistrzostwach Polski ? I co będzie, w sensie reakcji ludzi, jak np. wygra ? (Czego jej osobiście nie życzę Wink

)) )

Olunia

Żeby startować w kategorii solistki, a nie debiutantki, trzeba mieć na koncie mistrzostwa, nie zawody, a do tej pory odbyły się tylko zeszłoroczne Mistrzostwa Polski i w tym roku Mazowsza.
Figury obowiązkowe... wszędzie szpagaty i minimum wymagane to 180 stopni, więc albo ktoś ma kompleksy albo umyślnie chciał ograniczyć ilość uczestniczek lub raczej ich stopień zaawansowania, chociaż to jest pojęcie względne. Są światowe sławy, które w swoich występach nie zawierają żadnych figur wymagających rozciągnięcia, a mimo to osiągają sukcesy, np. Zoraya Judd. Dlatego moim zdaniem taki spis pozycji obowiązkowych jest nietrafiony. Ale każdy ma inne zdanie.
Rok temu duża część dziewczyn brała udział w mistrzostwach w ramach rozrywki, a tegoroczne wymagania to po prostu wykluczają. I zgadzam się co do tego, że niedociągnięcia i problemy organizacyjne mogły wiele osób zniechęcić. Przede wszystkim rok temu występy trwały od chyba 16 do północy, sama byłam tylko widzem, a myślałam, że umrę.
I nie wydaje mi się, żeby przy takich problemach technicznych, organizacyjnych i wielu innych można było przeprowadzić selekcję na podstawie filmików jak to ma miejsce w bardziej ucywilizowanych krajach.
Kiedyś wątek osób startujących w mistrzostwach był poruszony - ponoć w każdych mistrzostwach, każdej innej dziedziny może startować osoba zza granicy, ale nawet jeśli wygra - nie reprezentuje Polski na jakichkolwiek mistrzostwach międzynarodowych. Ale bez obaw - polskie zawodniczki wypadają bardzo dobrze i będąc na Mistrzostwach Mazowsza jestem pewna, że wygra Polka Smile

Altair

Ja dzis dowiedzialam sie, ze z mojej obecnej szkoly (FAF) nie jedzie nikt - podobnie z Ohlala - zadna instruktorka, zadna kursantka. Nie mam pojecia dlaczego tak jest, czy jest to bojkot czy olew, czy jeszcze cos innego ale generalnie nie rozumiem i nie nastraja mnie to optymistycznie wobec perspektyw PD w Polsce...

MissMegi

Olunia, ja też szczerze wierzę, że wygra Polka. Wink

Altair, no właśnie. Na Mistrzostwach Mazowsza było całkiem sporo dziewczyn od Derybowskiej, a teraz nie widzę żadnej na liście, poza tym nikkt z Oh lala ? Dziwne to bardzo.
Swoją drogą szkoda, bo jeśli mają to być Mistrzostwa Polski, to powinny startować wszystkie znaczące osoby, żeby nie powiedzieć instruktorki. Smile

Na pierwszych zawodach też myślałam, że mało nie zejdę siedząc na widowni do 24:00, ale na drugich było już lepiej, więc na tych mam nadzieję, że będzie jeszcze fajniej. Ńigdy nie ma tak że wszystko jest idealnie. Dajmy organizatorom szansę poprawy, każdy popełnia błędy. Takie imprezy to u nas nowość, więc i organizatorzy potrzebują czasu na naukę. A wogóle to cieszę się bardzo, że znalazł się ktoś komu się chce i ma odwagę, bo inaczej to nie było by żadnych zawodów i żadnej frajdy dla nas oglądających. Smile

ronia

ja niestety nie mogę pojechać bo pracuję ale czekam na Waszą relację Smile

Klamerka

pewnie jest jakiś cichy konflikt na linii Pani Prezes - Pani J.Derybowska i dlatego nie ma nikogo od niej...
mam nadzieję, że w tym roku faktycznie wszystko pójdzie sprawniej i nie będzie żadnych żenujących kłótni typu
"-proszę nie nagrywać! -to oddawaj kasę i zabieram stąd moje dziewczyny!"

btw tak jak Olunia , na pierwszych mistrzostwach też myślałam, że umrę.. Tak się to wlekło, że pod koniec zawodów cała przyjemność z oglądania występów została zagłuszona prze zmęczenie, znużenie i senność.
Fajnie, że ktoś w ogóle zabrał się za organizację tego. To już trzecie takie przedsięwzięcie, więc wydaje mi się, że był czas na zweryfikowanie rozwiązań organizacyjnych i wyciągnięcie wniosków, dlatego żywię wielką nadzieję, ze w tym roku wszystko będzie poukłądane i 'podociągane', a dla nas widzów uczestnictwo w tym będzie samą przyjemnością Smile

Joanna

Jedna dziewczyna czyszcząca rurkę była z Oh lala- ale mówiła, że jest sama, że nawet na widowni nikogo od nich nie ma.
Sama impreza w porządku, chyba obyło się bez skandali, a wszystko skończyło się po dwóch godzinach, tak więc w tempie iście ekspresowym. Oceny wydawały mi się sprawiedliwe i zasłużone- może miałabym wątpliwości między pierwszym a drugim miejscem w obu kategoriach, bo poziom był naprawdę wysoki (aczkolwiek cieszę się, że Agata Jarzębowska wyprzedziła Rosjankę, kibicowałam jej). Jestem absolutną fanką Magdaleny Marycz, jej szeroki szczery uśmiech sprawiał, że i ja miałam banana na gębie- nie wiem, jak to się robi, żeby się tak totalnie nie stresować (albo nie wyglądać). Mężczyzna też dał radę, podoba mi się dużo bardziej niż Rybarski.

Szkoda mi trochę, że nie spotkałam (nie poznałam) żadnej z Was, może poza Adminką, której w końcu też nie udało mi się złapać (najpierw musiałam zjeść i podzielić się wrażeniami, a potem mi gdzieś zniknęła) Sad

MissMegi

Joanna, nie wiem czy widziałaś ale Rosjanka miała w dwóch momentach problem ze złapaniem figury, raz na obrotowej nie mogła zachaczyć nogi do brass monkey (chyba tak ta figura się nazywa), a drugi raz na staycznej coś z ziemi robiła, nie pamiętam co to było. Poza tym Agata była dopracowana od a do z, od czubka głowy do palców u stóp każdy ruch był absolutnie kontrolowany, a figura wykonana perfekcyjnie. U Rosjanki mi tego zabrakło w niektórych momentach, mimo że niektóre figury miała bardziej zaawansowane to i tak całościowo była według mnie gorsza.
Kuba też był świetny.

Poza tym na "afterparty" dwóch z sędziów udowodniło, że samemu umie coś na tej rurce zrobić, może dzięki temu przestanie się słyszeć opinie, że co to za sędziowie i że na pewno się nie znają. Very Happy

Mi się podobało, cieszę się, że tam byłam. Very Happy

Joanna

Ja zauważyłam u Rosjanki tylko jedno potknięcie, już nie pamiętam jakie, ale to był moment i zaraz sobie poradziła- a to też się liczy. Oczywiście nie jestem profesjonalnym sędzią, ale miałabym problem z uczciwą decyzją, kto był lepszy (oczywiście rozumowo, bo sercem byłam w 100% za Agatą).
Co do sędziów, chyba wszyscy tym razem mieli specjalizację pole dance, więc naprawdę nie ma się do czego przyczepić.
Trochę mi szkoda after party, ale gdybym została to musiałbym nocować (i zapewnić nocleg koleżance, która mnie bezinteresownie zawiozła) w tej potwornie luksusowej willi, a tego raczej nie chciałam. Przy okazji, drogi prowadzące do Skaryszewa są albo znakowane przez psychopatę, albo przeklęte i, przynajmniej na fali wczorajszych emocji, nie chcę nigdy więcej tam jechać. W drodze tam zszargałam sobie nerwy (i spóźniłam się pół godziny), a z powrotem zgubiłyśmy się i najadłyśmy strachu we mgle gęstej jak śmietana w środku nocy. Na Mistrzostwa chętnie jeszcze pojadę (wyłącznie jako widz), ale jeśli przeniosą się do jakiegoś cywilizowanego miejsca.